Ekoturystyka Na Karczaku

Kar­czak” to gospo­dar­stwo rol­ne na skra­ju doli­ny Bie­brzy (pod­la­skie) poło­żo­ne wśród dość inten­syw­nie użyt­ko­wa­nych pól. Stwo­rzy­li­śmy (mój mąż kocha­ny Góral i ja) tu przez 12 lat zie­lo­ną wyspę – wła­sny rezer­wat bio­róż­no­rod­no­ści. Oprócz domu i budyn­ków Eko­mu­zeum (w daw­nej sto­do­le i chle­wi­ku) mamy sta­ry sad z daw­ny­mi odmia­na­mi jabło­ni, per­ma­kul­tu­ro­wy warzyw­niak, raba­ty tra­dy­cyj­nych wiej­skich kwia­tów i ziół, łąkę przy domu i łąkę bagien­ną na bie­brzań­skich tor­fo­wi­skach. Pod­sta­wo­wa zasa­da to pra­wie cał­ko­wi­ty brak wal­ki (nie uzna­je­my ter­mi­nu „szkod­nik”), a za to współ­dzie­le­nie prze­strze­ni z dzi­ki­mi miesz­kań­ca­mi i natu­ral­ny­mi pro­ce­sa­mi. Zatem Kar­czak przy­ja­zny jest pta­kom, pła­zom, jeżom, nie­to­pe­rzom, bez­krę­gow­com (ze szcze­gól­ną sym­pa­tią do zapy­la­czy, moty­li, ciem, pają­ków i bie­ga­czo­wa­tych). Dużą tro­ską darzy­my gle­bę, by była żywa i zasob­na (nie prze­ko­pu­je­my, ściół­ku­je­my, napo­wie­trza­my widła­mi, nawo­zi­my natu­ral­nie). Pie­lę­gnu­je­my daw­ne odmia­ny i gatun­ki (oprócz jabło­ni: len i kono­pie włók­ni­ste, licz­ne zio­ła) i chro­ni­my rzad­kie gatun­ki. Nie sto­su­je­my che­mii. Kom­po­stu­je­my. Pozo­sta­wia­my dzi­kie zakąt­ki. Oszczę­dza­my ener­gię i korzy­sta­my z OZE. W pla­nach: gro­ma­dze­nie desz­czów­ki, prze­ciw­dzia­ła­nie wia­trom i innym „sek­to­rom”. Współ­pra­cu­je­my z orga­ni­za­cja­mi poza­rzą­do­wy­mi i wolon­ta­riu­sza­mi. I w ogó­le jeste­śmy dość fajni :)

Stro­na web: http://karczak.pl

Leave a Reply