artykuły
Permakulturowy tęczowy wąż
Wielki owal na rysunku reprezentuje jajo życia; ową niezniszczalną jakość której nie można również stworzyć, a z której wnętrza pochodzą wszystkie żyjące istoty. W obrębie jaja zwinięty jest Tęczowy Wąż, stwórca-demiurg 1)↓ Ziemi w mitologii rodowitych mieszkańców Australii i Ameryki.
Istnieje legenda, która wyjaśnia jak powstały wzgórza, doliny, rzeki, i wszystkie kształty ziemi. Za każdym razem gdy po deszczu widzę piękną tęczę przypomina mi się historia o Tęczowym wężu…
Na początku ziemia była płaską, rozległą, szarą równiną. Tęczowy wąż pełznąc znaczył na niej swoją drogę, ruchy jego ciała piętrzyły góry rzeźbiąc rzeczne kanały. Każde pociągnięcie, smagnięcie jego wielokolorowego ciała, tworzyło nową ziemską geologiczną formację.
Wreszcie zmęczony wysiłkiem tworzenia ziemi, wpełznął do głębokiej sadzawki. Chłodna woda obmyła jego ciało, chłodząc je i kojąc… Zwierzęta odwiedzające sadzawkę by ugasić w niej pragnienie, podchodziły do niej ostrożnie by nie przeszkadzać Tęczowemu Wężowi, bo chociaż nie były w stanie go zobaczyć – leżał w głębi ukryty – czuły tam jego obecność. Pewnego dnia, po gwałtownej burzy, zobaczyły go. Jego ogromne kolorowe ciało wyginało się łukiem z sadzawki ponad szczyty drzew, przecinając niebo nad równiną, w górę poprzez chmury i dół z powrotem drugim końcem sięgając ziemi hen daleko za horyzontem i znikając tam w innej niewidocznej sadzawce.
Rodowici mieszkańcy Australii, Aborygeni, aż do dzisiaj traktują z szacunkiem Tęczowego Węża, kiedy widzą go wyginającego się przez całe niebo z jednego źródła do drugiego…”
(z książki “Gulpilil’s Stories of the Dreamtime”, compiled by Hugh Rule and Stuart Goodman, published by William Collins, Sydney, 1979.)
W obrębie ciała Tęczowego Węża na rysunku znajduje się Drzewo Życia, które wyraża ogólną tendencje żyjących form do zachowania porządku i budowy struktur 2)↓. Jego korzenie tkwią w ziemi a jego korona rozwija się powietrzu, deszczu, słońcu i na wietrze. Elementarne żywioły ukazane jako zewnętrzne do owalu reprezentują fizyczne otoczenie, materię Wszechświata – budulec z jakiego życie na ziemi jest uformowane… Ten cykliczny symboliczny obraz zadedykowany jest, tak jak cała książką, złożoności życia na Ziemi.
Permakulturowy trawnik? Angelo Eliades, Permaculture Research Institute
Nienawidzę trawników… – Bill Mollison w wywiadzie Scotta Londona Permakultura – cicha rewolucja.
Trawniki, nieważne czy się je kocha czy nienawidzi, należą do tych elementów naszego współczesnego krajobrazu, z którymi jesteśmy do tego stopnia zżyci, że nie zastanawiamy się skąd się wzięły. Posiadamy trawniki, bo „zawsze je mieliśmy”, lecz czy na pewno?
Większość praktyków permakultury trawników szczerze nienawidzi, widząc marnującą się pod ich zielenią przestrzeń, jaka mogła by być lepiej spożytkowana w uprawie żywności! Lecz jaki byłby efekt, można przewrotnie zapytać, gdyby do „znienawidzonego” trawnika zastosować zasady zdrowego, ekologicznego (sustainable) projektowania? Spróbujmy zmierzyć się z tym kontrowersyjnym pomysłem i spróbować umieścić (usprawiedliwić) trawnik w permakulturze!
Na początek, dla lepszej perspektywy problemu, spójrzmy skąd wzięły się trawniki i dlaczego, mimo trudów z nimi związanych, staramy się je utrzymywać.
Czytaj dalej
Znasz permakulturowe artykuły, których nie ma w bibliotece, zostaw info w komentarzu.