nowości

Ogród Benedykta projekt permakulturowy

to jest pro­po­zy­cja na syner­gicz­ny ogród w Kra­ko­wie, loka­li­za­cja na Pod­gó­rzu przy for­cie św. Bene­dyk­ta. ogród był­by stwo­rzo­ny i pro­wa­dzo­ny w czy­nie spo­łecz­nym. funk­cja edu­ka­cyj­na, rów­nież pro­duk­cyj­na – warzy­wa i owo­ce ogólnodostępne…

loka­li­za­cja atrak­cyj­na, w ład­nym miej­scu, to nie zaci­sze, ale jest zie­lo­no, duża łąka na wzgó­rzu, obok szla­ku na kopiec Kraka..

dobry mikro­kli­mat na ogród: szes­na­sto­bocz­ny fort oto­czo­ny jest wałem ziem­nym, poro­śnię­tym drze­wa­mi, cegla­ny budy­nek w środ­ku dzia­ła jak aku­mu­la­tor cie­pła. gdy­by na połu­dnio­wej ścia­nie zro­bić grząd­ki, moż­na by zacząć upra­wiać je wio­sną wcze­śniej, a jesie­nią dłużej…

pro­blem może być latem z wodą, bo fort się nagrze­wa i wysu­sza oto­cze­nie, ale dzię­ki drze­wom w koło nie jest tam bar­dzo sucho (dzi­siaj upał, była rosa)…

na pew­no trze­ba by zbu­do­wać cyster­nę na wodę z dachu – jest duży i moż­na by gro­ma­dzić spo­ro desz­czów­ki do podlewania.

trze­ba dowie­dzieć się, kto zarzą­dza tere­nem  1)↓

obiekt jest chro­nio­ny jako zabyt­ko­wy, to wyjąt­ko­wy przy­kład archi­tek­tu­ry mili­tar­nej koń­ca XIX wie­ku. teraz wyglą­da na opusz­czo­ny, a gdy­by nim się zająć? i zro­bić wokół „ogród Benedykta” :-)

teren jest ogro­dzo­ny, ale są dziu­ry w płocie.

potrzeb­na akcja spo­łecz­na, zebra­nie gru­py uczest­ni­ków, jeśli ma się udać, sam nie dam rady.

Refe­ren­ces
1 w latach dzie­więć­dzie­sią­tych były pró­by zro­bie­nia tam miej­sca dla sztu­ki. byłem tam na impre­zie tech­no, potem krą­ży­ły słu­chy, że jakiś biz­nes chciał to prze­jąć, hotel zro­bić? na szczę­ście się nie udało…

Student Permakultury podręcznik

Wła­śnie zakoń­czy­ły się pra­ce nad pol­ską wer­sją pod­ręcz­ni­ka i zeszy­tu do ćwi­czeń „Stu­dent Per­ma­kul­tu­ry”. Jest to pierw­sza z serii ksią­żek dla szkół, dla gru­py wie­ko­wej 11+, ale i dla wszyst­kich star­szych, któ­rzy nie mają cza­su, aby zapo­znać się z obszer­niej­szy­mi źródłami.

perma_student

Ory­gi­nał (wer­sja angiel­ska) jest wła­śnie w dru­kar­ni w USA, a my z dumą może­my napi­sać, że wer­sja pol­ska to pierw­sze tłu­ma­cze­nie goto­we do publi­ka­cji, przed wło­skim i hisz­pań­skim. Teraz wszyst­ko w rękach auto­ra i wydaw­cy, ale jest nadzie­ja, że za kil­ka tygo­dni będzie moż­na pod­ręcz­nik i zeszyt ćwi­czeń kupić. W przy­go­to­wa­niu tłu­ma­cze­nia na wie­le innych języ­ków, oraz pod­ręcz­ni­ki dla star­szych grup wiekowych.

Kto wie, może to pierw­szy krok do wpro­wa­dze­nia per­ma­kul­tu­ry do pol­skich szkół?

Ślad węglowy herbaty Dni otwarte Sieciówki

Tydzień temu na Otwar­tych dniach robo­czych Sie­ciów­ki odby­ła się cere­mo­nia parze­nia her­ba­ty. Pro­wa­dził ją Смарт Істэрн Бі zgod­nie ze sta­ro­żyt­ną chiń­ską tradycją.

parz

Mia­łem zaszczyt uczest­ni­czyć w tej zaiste aro­ma­tycz­nej chwi­li, w bla­sku świec i w rytm kur­dyj­sko-irań­skiej muzy­ki na żywo.
 Degu­sta­cji her­ba­cia­ne­go napa­ru poda­wa­ne­go w maciu­peń­kich fili­żan­kach towa­rzy­szy­ła roz­mo­wa, pod­czas któ­rej wyszła na jaw kon­sta­ta­cja, że… her­ba­ta nie jest per­ma­kul­tu­ro­wa! Tak, dokład­nie – owa sta­ro­żyt­na, zdro­wa i sub­tel­na tra­dy­cja, jeśli prak­ty­ku­je się ją w kra­jach gdzie her­ba­ta nie rośnie, nie jest per­ma ze wzglę­du na ślad węglo­wy (car­bon foot­print); ozna­cza on ilość dwu­tlen­ku węgla jaki dostał się do atmos­fe­ry pod­czas pro­duk­cji i trans­por­tu… W naszej kul­tu­rze cywi­li­za­cji maso­wej wszyst­ko posia­da swój ślad węglo­wy (nało­go­wi tury­ści – oni to dopie­ro mają cięż­ką stopę.
 Bio­rąc pod uwa­gę stan pod­go­rącz­ko­wy naszej pla­ne­ty (alar­mu­ją­ce ocie­ple­nie kli­ma­tu) dobrze jest być świa­do­mym śla­du węglo­we­go kupo­wa­nych pro­duk­tów, i rezy­gno­wać jeśli moż­na z rze­czy, któ­re okrą­ży­ły cza­sem dwu­krot­nie Zie­mię, by do nas dotrzeć. Per­ma­kul­tu­ra kła­dzie nacisk na tę świa­do­mość i na uni­ka­nie nie­po­trzeb­ne­go śla­du węglo­we­go, lecz nie zabra­nia picia her­ba­ty, któ­ra lek­ką jest i ślad ma nie­wiel­ki w porów­na­niu z np. bana­na­mi docie­ra­ją­cy­mi do nas z Afry­ki czy Połu­dnio­wej Ameryki…
 Jutro kolej­na odsło­na dni robo­czych Sie­ciów­ki, nie wiem czy będzie Смарт i czy powtó­rzy cere­mo­nię parze­nia herbaty -.-
 Z mojej stro­ny zapra­szam na dal­szy ciąg kro­czą­cej z lek­ka pre­lek­cji o permakulturze.


Ślad węglo­wy – cał­ko­wi­ta suma emi­sji gazów cie­plar­nia­nych wywo­ła­nych bez­po­śred­nio lub pośred­nio przez daną oso­bę, orga­ni­za­cję, wyda­rze­nie lub pro­dukt. Jest rodza­jem śla­du eko­lo­gicz­ne­go… – wiki­pe­dia

o permakulturze Geoff Lawton dla Krytyki Politycznej

Per­ma­kul­tu­ra to nauka o pro­jek­to­wa­niu. Jest to sys­tem pro­jek­to­wa­nia, któ­re­go celem jest zaspo­ko­je­nie róż­no­rod­nych potrzeb ludzi, w taki spo­sób, aby było to jed­no­cze­śnie korzyst­ne dla śro­do­wi­ska. Moż­na ją wyko­rzy­stać na zupeł­nie małych prze­strze­niach, na przy­kład w ogro­dzie przy domu, jak rów­nież do napra­wia­nia całych zde­gra­do­wa­nych ekosystemów…
Geoff Law­ton dla Kry­ty­ki Poli­tycz­nej, w roz­mo­wie z Mar­ci­nem Ger­wi­nem, cały tekst poni­żej

lawton_kryt

Geoff Law­ton jest dyrek­to­rem Per­ma­cul­tu­re Rese­arch Insti­tu­te w Austra­lii. Pro­wa­dził kur­sy per­ma­kul­tu­ry oraz pro­jek­ty w oko­ło 30 kra­jach świata.

soil_basil

Bazy­lia była świę­tą rośli­ną już u sta­ro­żyt­nych Gre­ków… ma dzia­ła­nie łago­dzą­ce gniew i nie­zdro­we emo­cje; wzma­ga poczu­cie miło­ści poprzez sty­mu­la­cję czakr ser­ca i splo­tu sło­necz­ne­go (ana­ha­ta i mani­pu­ra). Wzmac­nia rów­nież sys­tem immu­no­lo­gicz­ny i zna­na jest jako śro­dek na zaraz­ki; na świe­żo doda­je zde­cy­do­wa­ne­go sma­ku daniom…

Troska o ziemię Pierwsza permakulturowa zasada etyczna

Trzy zasa­dy etycz­ne per­ma­kul­tu­ry: 1. tro­ska o Zie­mię, 2. tro­ska o ludzi i 3. spra­wie­dli­wy podział – to ser­ce per­ma­kul­tu­ry… jej punkt kar­dy­nal­ny, na któ­rym opie­ra się i krę­ci zdro­we podej­ście do życia wła­sne­go i Życia w ogó­le. Bo w per­ma­kul­tu­rze nie cho­dzi o eko­lo­gicz­ną upra­wę zie­mi – eko­lo­gicz­nie moż­na upra­wiać wyłącz­nie dla pie­nię­dzy; w per­ma­kul­tu­rze nie cho­dzi rów­nież o dokar­mia­nie głod­nych, bo w ten spo­sób moż­na wyrzą­dzać im wię­cej szko­dy niż pożyt­ku… A spra­wie­dli­wie dzie­lić zna­czy też dzie­lić się tro­ską. Dla­te­go punk­tem wyj­ścia per­ma­kul­tu­ry jest otwar­cie świa­do­mo­ści, poczu­cie wspól­no­ty nie tyl­ko ze zna­jo­my­mi, czy nie­zna­jo­my­mi (imi­gran­ta­mi z Azji czy Afry­ki na przy­kład) lecz rów­nież poczu­cia wspól­no­ty ze zwie­rzę­ta­mi, rośli­na­mi, mat­ką naszą Zie­mią i ojcem Wszechświatem.
 Filo­zo­fia per­ma­kul­tu­ry, jej idea, jest wiecz­na. Nie zaczę­ła się w Austra­lii, Japo­nii, Sta­nach czy Euro­pie… Naro­dzi­ła się i rodzi za każ­dym razem, gdy czło­wiek po raz pierw­szy zadał i zada­je sobie pyta­nie o sens wła­sne­go ist­nie­nia, o wła­sne miej­sce na świe­cie i w życiu.… Wte­dy budzi się tro­ska, wte­dy zaczy­na­my się nią dzie­lić. To jest per­ma­kul­tu­ra i jej etyka.
Patrz: Zasa­dy per­ma­kul­tu­ry.

PC ethics

gra­fi­ka powy­żej ↑ ze stro­ny permacultureprinciples.com
nato­miast chmur­ka tagów poni­żej ↓ poka­zu­je w jakich zacho­dzą­cych na sie­bie obsza­rach dzia­ła­nia reali­zu­ją się per­ma­kul­tu­ro­we zasa­dy etyczne