Jestem ogrodnikiem z pasji, od kilku lat uprawiam ogródek działkowy w Siechnicach pod Wrocławiem. Z wykształcenia dziennikarka, wykonywany na co dzień zawód to kierownik projektu w dużej firmie. Zafascynowana ideą permakultury, od jesieni 2015 staram się stosować jej założenia na swojej działce. Zaczęłam od nie przekopywania i ściółkowania, jednocześnie zgłębiając teorię – czytając publikacje, blogi, oglądając zapisy spotkań i filmy, spotykając się z ludźmi o podobnych zainteresowaniach i związanych ze środowiskiem permakultury. Eksperymentuję z różnymi sposobami pomagania ziemi w odzyskaniu jej naturalnego, zdrowego stanu, z wykorzystaniem w ogrodzie różnych roślin i naturalnych materiałów, jednocześnie z fascynacją obserwując swobodne wędrówki roślin po prawie 300-metrowym kawałku ziemi, który w tym momencie nazywam moim ogrodem. Swoje doświadczenia opisuję na blogu Ogrodnicza Obsesja, a począwszy od sezonu 2016 pokazuję też na powiązanym kanale YouTube.
Koniec czerwca w części owocowo-kwiatowej – po lewej brzoskwinia i morela, pomiędzy nimi świerk, zadarnione barwinkiem, obok małe kłosy dmuszka, łubiny, lilie, przegorzany, czasem irys, dalej czyściec, malwy, róże… a wszystko zaniebieszczone ostróżkami.
Juki karolińskie rosną w najbardziej słonecznej i suchej części ogrodu, w towarzystwie rojników, które powoli zapełniają przestrzeń pomiędzy, a dodatkowo samosiejki ostróżki i inne wędrujące kwiecia :).
Mały eksperyment – groszek w towarzystwie maków. Maki ściągnęły do siebie wszystkie mszyce, pozostawiając groszek nietknięty.
Kwiaty, zioła, „chwasty”… wędrują swobodnie, zaskakują w różnych częściach ogrodu.
Orliki to jedne z kwiatów wędrujących – rozsiewają się same i zaskakują, kwitnąc pięknie w maju.
Kiedy w lecie nie pada i beczki z deszczówką puste, źródłem wody na działce jest studnia abisyńska.
Niby zachwaszczone, ale wprawne oko zobaczy – ziołowy zagonek :)
Pomidorki koktajlowe, dynia i cukinie w towarzystwie kępy słoneczników, obok porzeczki białe i czerwone. Ściółkowane zrębkami drewnianymi i tym, co wpadnie w ręce :). Pomiędzy nagietki-samosiejki i aksamitki.
Ogródek działkowy o powierzchni niecałych 300 mkw w Siechnicach pod Wrocławiem, który uprawiam od kilku lat, a od jesieni 2015 staram się stosować założenia permakultury i powoli przeobrażać ogród według jej zasad. Swoje doświadczenie opisuję na blogu OgrodniczaObsesja.blogspot.com i powiązanym kanale YouTube. Czytaj dalej →
przewodnik edukacyjny i praktyczne wskazówki # Nauka Życia z Naturą
WPROWADZENIE DO PERMAKULTURY czyli.. fundamentalny podręcznik projektowania życia w zgodzie z Naturą. Klasyk autorstwa charyzmatycznego prekursora Billa Mollisona.. ↓↓↓