Kompostella w Łopusznie woj. świetokrzyskie, Małgorzata Witczak

Pół hek­ta­ra za wsią pozy­ska­ne trzy lata temu: dwa budyn­ki, traw­nik (dużo traw­ni­ka), krza­ko­wi­sko, sta­ry sad, lasek sosno­wo-brzo­zo­wy, stru­myk, bagien­ko. Pięk­ny kon­tekst, cho­ciaż tro­chę zanie­dba­ny. Po dwóch latach remon­tów naresz­cie przy­szedł czas na pra­ce rol­ne. Dotych­cza­so­we osią­gnię­cia: grząd­ka pod­nie­sio­na wg. meto­dy Pau­la Gaut­schi (tek­tu­ra, kom­post, zręb­ki, obor­nik kurzy), przy­cię­cie sadu i dosa­dze­nie drze­wek odmian tra­dy­cyj­nych, zadar­nie­nie brze­gów traw­ni­ka bar­win­kiem, wpro­wa­dze­nie natu­ral­ne­go nawo­że­nia, kom­po­sto­wa­nia, mikoryzy.
 Na ten rok pla­nu­ję pró­bę prze­mia­ny traw­ni­ka w łąkę kwia­to­wą, szam­bo eko, dwie nowe grząd­ki pod­nie­sio­ne i dwa inspek­ty z wyko­rzy­sta­niem sta­rych drew­nia­nych okien. Zale­ży mi też na wyszu­ki­wa­niu i testo­wa­niu miej­sco­wych odmian, na począ­tek zdo­by­łam tro­chę lokal­ne­go pro­sa gier­czyc­kie­go – zoba­czy­my jak pójdzie.
 Szu­kam innych per­ma­kul­tu­ry­stów w oko­li­cy – wymia­na doświad­czeń to pod­sta­wa. I link do pamięt­ni­ka: https://ekokompostella.wordpress.com/

Leave a Reply